Forma szczypiornistów Juranda Ciechanów rośnie. Niebiesko-biało-czerwoni wygrali turniej towarzyski w Brodnicy.
Na starcie podopieczni Arkadiusza Chełmińskiego zmierzyli się z drugoligowym MKS Grudziądz. Mecz zakończył się wygraną ciechanowian 35:29. W finale czekał już rywal z pierwszej ligi Sambor Tczew, który pokonał wcześniej gospodarzy turnieju. Finałowe starcie było bardzo zacięte. Ostatecznie triumfowali ciechanowianie 26:24.
– Każde zwycięstwo buduje zespół, tym bardziej odniesione w takich trudach. Zagraliśmy na dobrej skuteczności. Podam przykład: Patryk Dębiec zdobył osiem bramek na dziewięć rzutów, Rafał Chełmiński trafił sześć razy na osiem prób. Popełnialiśmy błędy przy wyprowadzaniu szybkiego ataku. Nad tym musimy jeszcze popracować – powiedział Arkadiusz Chełmiński.
– Były super momenty w obronie. 24 bramki stracone to niezły wynik. Chcę wyróżnić bramkarza Dominika Morawskiego, który w drugiej połowie swoimi interwencjami, bardzo nam pomógł – dodał trener.
Kolejne emocje z udziałem ciechanowskich piłkarzy ręcznych 8 i 9 września w Radzyminie. W turnieju zagrają: SPR ROKiS Radzymin, KPR Legionowo, AZS AWF Warszawa, UKS Anilana Łódź, CKS Jurand Ciechanów.
CKS Jurand – MKS Grudziądz 35:29
Morawski, Zjadewicz, Skowroński – Chełmiński 11, Dębiec 5, Ruszkowski 5, Dobrzyniecki 4, Rutkowski 4, Malinowski 2, Szuba 1, Kosik 1, Smoliński 1, Królikowski 1.
CKS Jurand – MKS Sambor Tczew 26:24
Morawski, Zjadewicz, Skowroński – Dębiec 8, Chełmiński 6, Ruszkowski 4, Królikowski 3, Dobrzyniecki 2, Rutkowski 1, Smoliński 1, Malinowski 1.
fot. Zenon Lewandowski