W meczu inaugurującym rozgrywki pierwszej ligi CKS Jurand Ciechanów musiał uznać wyższość SMS ZPRP Gdańsk. Gospodarze wygrali 24:23 (8:9).
A mogło być zupełnie inaczej. Minutę przed końcem po bramce Piotra Ruszkowskiego, Jurand prowadził 23:22. Więcej zimnej krwi zachowali jednak gdańszczanie i to oni wygrali 24:23.
Całe spotkanie niezwykle wyrównane, zacięte i dające powody do optymizmu, bo podopieczni Arkadiusza Chełmińskiego mimo porażki, zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.
Głowy do góry! Gramy dalej!
SMS ZPRP Gdańsk – CKS Jurand Ciechanów 24:23 (8:9)
CKS Jurand: Mirzejewski, Zjadewicz – Chełmiński 4, Ruszkowski 4, Królikowski 4, Dobrzyniecki 4, Kosik 2, Rutkowski 2, Staniszewski 1, Potępa 1, Dębiec 1, Smoliński, Tobolski
Karne: 2/2
Kary: 10 min. (Dębiec – 6 min., Kosik – 4 min.)
Czerwona kartka: Dębiec (36 min. – gradacja kar)
fot. Zenon Lewandowski