Jurand Ciechanów w ćwierćfinale Pucharu Polski. W meczu rundy wstępnej ciechanowianie pokonali Orlen Wisłę II Płock 33:30 (15:17).
Podopieczni Arkadiusza Chełmińskiego potraktowali Puchar Polski bardzo poważnie. Wyjściowa siódemka była niemal identyczna, jaką trener desygnował do boju przeciwko Stali Gorzów. Zmienił się tylko bramkarz. Między słupkami rozpoczął zawody Damian Zjadewicz zamiast Adama Mirzejewskiego.
Podobnie Wisła. Trener Krzysztof Kisiel, który jeszcze w ubiegłym sezonie prowadził pierwszy garnitur Wisły w Superlidze, zabrał do Ciechanowa najlepszych młodych Nafciarzy. Ci pokazali już, że trzeba się z nimi liczyć. Na inaugurację I ligi grupy C pokonali rywala z wysokiej półki – KPR Legionowo.
W Ciechanowie gra od samego początku była wyrównana, szybka i ciekawa dla oka. Po kwadransie Jurand prowadził 9:7. Skutecznością imponował duet rozgrywających Rafał Chełmiński – Patryk Dębiec. Wśród gości wyróżniał się z kolei Miłosz Rupp, który wziął na siebie ciężar zdobywania bramek, dzięki czemu Wisła odrobiła straty z nawiązką (24′ 10:12). Minimalna przewaga gości utrzymała się do gwizdka na przerwę.
Drugie 30 minut rozpoczęło się od ofensywy Juranda. Trafiał Dębiec, trafiał też Damian Rutkowski, i wynik na tablicy wskazywał 24:21 (44′). Od tego momentu gospodarze złapali wiatr w żagle, którego goście nie byli w stanie powstrzymać do końca meczu.
Dwie bramki po powrocie do Juranda zanotował Rafał Krajewski. Kibice z entuzjazmem przywitali „Krajesia” na boisku, a on sam pokazał, że będzie dużym wzmocnieniem.
– Chcieliśmy bardzo wygrać, żeby poprawić morale przed następnym meczem ligowym – powiedział trener Chełmiński. Jego podopieczni cel osiągnęli i mogą myśleć już o niedzielnej potyczce z Warmią Energa Olsztyn.
SCKS Jurand Ciechanów – Orlen Wisła II Płock 33:30 (15:17)
SCKS Jurand: Zjadewicz, Morawski, Mirzejewski – Dębiec 10, Chełmiński 8, Rutkowski 4, Ruszkowski 4, Królikowski 3, Krajewski 2, Smoliński 1, Szuba 1, Olszewski, Potępa, Dobrzyniecki, Tobolski, Balcerzak
Karne: 3/5
Kary: 8 min. (Krajewski – 4 min., Dobrzyniecki – 2 min., Balcerzak – 2 min.)
fot. Zenon Lewandowski